Darren Aronofsky, Ari Handel i Niko Henrichon sięgają do "Księgi Rodzaju" przypisywanej autorstwu Mojżesza, by stworzyć własne osobliwe dzieje Noego. Ten komiks to jednakże nie tylko ubarwiona odmiana znanej każdemu historii, ale również dzieło z elementami pasującymi do współczesnej ludzkości. Pierwszy album planowanej tetralogii trafia do rąk polskiego czytelnika
dwa lata po jego premierze na rynku franko-belgijskim i na kilkanaście tygodni przed planowaną kinową premierą obrazu wizjonerskiego twórców.
Darren Aronofsky urodził się w Nowym Jorku. Po ukończeniu szkoły średniej rozpoczął studia filmowe na Harvardzie. Po trudnych początkach, szybko stał się cenionym reżyserem i scenarzystą. Zrealizowane przez niego produkcje filmowe to: "Requiem dla snu", "Źródło", "Zapaśnik", "Czarny łabędź". Miał również przystąpić do wyreżyserowania filmu "Batman: Początek", jednakże ostatecznie zrezygnował z tej propozycji.
Kariera Ariego Handela nie wykracza poza obręb prac przyjaciela. Mężczyzna stał się producentem ekranizacji Darrena Aronofsky'ego: "Zapaśnika" i "Czarnego łabędzia". Napisał również scenariusz do "Źródła" oraz zagrał w filmie "Pi". W nadchodzącym roku będzie brał udział przy projekcie "Noe: Wybrany przez Boga", ekranizacji powstałej na podstawie recenzowanego komiksu i jego trzech następnych częściach.
O Niko Henrichonie nie można wiele powiedzieć. Jego zaangażowanie twórcze dotychczas przewinęło się w sporadycznych egzemplarzach komiksowych serii.. "Star Wars. Komiks 7/2010", "Baśnie: Wojna o pokój" i "Lwy z Bagdadu" to dzieła, które uświadczył swoim talentem. Teraz dołączył do nich również "Noe: Za niegodziwość ludzi".
Od wielu lat panowała susza. Człowiek ten już prawie zapomniał, że niegdyś woda spadała z nieba. Wydawało się, że ziemia potrafi teraz rodzić tylko smutek. I właśnie wtedy doznał pierwszych wizji. Wizji, których wcale nie pragnął, był bowiem zbyt zajęty poszukiwaniem pożywienia w pylistej ziemi. Miał też inne zmartwienia. Ale wizje trwały nadal. Zwał się Noe, i w tym okrutnym świecie on jeden był dobrym człowiekiem.