sobota, 6 kwietnia 2013

"Trylogia Czarnego Maga: Gildia Magów" - Trudi Canavan

Oto jedna z najbardziej rozpoznawalnych pozycji swojego gatunku oraz chluba wydawnictwa Galeria Książki. "Trylogia Czarnego Maga: Gildia Magów" - Trudi Canavan ukazała się na polskim rynku w 2007 roku i od tamtego czasu została wydana w siedmiu różnych odsłonach, tym w audiobooku. Jak się okazuje, ta najbardziej znacząca forma nie jest w stanie zastąpić wrażeń zaznanych podczas samodzielnego zapoznawania się z książką. Aczkolwiek, dla osób które wcześniej zapoznały się z papierowym pierwowzorem, ten czytany przez Joannę Jabłczyńską może być ciekawym sposobem na odświeżenie pamięci. 

Trudi Canavan urodziła się w 1969 roku. Jest ilustratorką i projektantką, pracuje między innymi jako szefowa działu graficznego Aurealis - australijskiego czasopisma poświęconego fantasy i science fiction. Jej pierwsza część "Trylogii Czarnego Maga", zatytułowana "Gildia Magów" ukazała się w 2001 roku, zapewniła autorce rozległy rozgłos. Część druga, "Nowicjuszka", została nominowana do nagrody Aurealis dla najlepszej powieści fantasy. Ostatnia część trylogii, "Wielki Mistrz" ukazała się w 2003 roku i nominowana była do najważniejszej australijskiej nagrody w dziedzinie fantastyki - nagrody Ditmar, w kategorii Najlepsza Powieść. Wszystkie te trzy książki otwierały listy bestsellerów fantasy. Cała trylogia została uznana przez Nielsen BookScan za najbardziej udany debiut serii fantasy od ostatnich dziesięciu lat.

Joanna Jabłczyńska zajmuje się aktorstwem. Wystąpiła już w takich filmach jak: "Dlaczego nie!", "Nadzieja", "Kto nigdy nie żył...", "Tylko mnie kochaj", "Wyrok na Franciszka Kłosa". Oprócz tego aktorka często użycza swojego głosu postaciom z rysunkowych animacji. Można ją usłyszeć w takich filmach jak: "Król lew II", "101 Dalmatyńczyków", "Czarownica Sabrina", "Grinch - świąt nie będzie", "Mała syrenka", "Spy Kids". Czytana przez nią "Trylogia Czarnego Maga" nie jest jedynym nagranym audiobookiem z jej uczestnictwem, jednak na pewno jest najpopularniejszym. 
  
W każdą zimę z Imardinu zostają wyganiani ubożsi mieszkańcy miasta. Zwyczaj ten został wprowadzony trzydzieści lat temu podczas pewnej wyjątkowo srogiej zimy. Miało to zapobiec obaleniu władzy przez umierający tłum i rozszerzaniu się w tamtym czasie chorób. Mimo lat dawno zastosowana metoda dalej jest stosowana, gdyż niemalże przerodziła się w tradycję. Żebracy, bezdomni i ludzie o niskich dochodach zostają wyrzuceni z swoich miejsc zamieszkania i wyparci do slumsów. W zdarzeniu zawsze pomagają magowie gildii. Znienawidzeni przez niżej urodzonych ludzi, niemalże każdego roku obrzucani są kamieniami. Niestety, żaden z nich nigdy ich nie dosięga. Mistrzowie magii zawsze tworzą wokół siebie barierę, która chroni ich przed niemalże każdym niebezpieczeństwem. 

Zmuszona do znalezienia nowego zamieszkania dla siebie oraz rodziny, Sonea przypadkiem zostaje wciągnięta w udział mający na celu pokazanie frustracji mieszkańców. Wszystkie rzucane w strone magów kamienie odbijają się od ich bariery, jednak nie jej. Kamień rzucony przez dziewczynę, w który wsadziła całą swoją złość, przebija ochronną tarczę i trafia jednego z mężczyzn w skroń. Mag pada na ziemię nieprzytomny. Widząc to, jego współbratymcy rzucają zaklęcia obezwładniające na chłopca, który ich zdaniem jest winny zdarzeniu. Skumulowane czary powodują śmierć biedaka, a los chce, że wszystko ma miejsce na oczach Sonei. Przekonana, że ci chcieli zabić ją, szesnastolatka ucieka z miejsca zdarzeń. Magowie ruszają jej tropem. 

Od tego momentu magowie mają niewiele czasu aby znaleźć dziewczynę. Jeżeli tego nie zrobią, jej moc zniszczy ją i połowę miasta. Ta próba uświadomi im, że wcale nie są tak silni jak im się dotychczas zdawało. Ukaże również wrogów gildii oraz jej mroczne sekrety.

Szesnastoletnia Sonea, wychowywana przez wujostwo, nie zna swojej bliższej rodziny. Jej matka zmarła, kiedy dziewczyna była naprawdę mała, a ojciec pojawił się w jej życiu tylko kilka razy i zawsze na krótko. Jako dziecko Sonea często bawiła się w slamsach wraz z swoimi znajomymi, jednak potem jej rodzina przeprowadziła się bliżej bogatszej części miasta. Teraz, nie z własnej woli, wraca do dawnego otoczenia, aby ukrywać się przed ścigającymi ją magami. W ucieczce pomagają jej: Ceryni, Harrin, Donia, a potem Faren. Ceryni staje się jej najbliższym przyjacielem oraz towarzyszy jej najdłużej z całej trójki. Młody chłopak postanawia nawet służyć Farenowi, jednemu ze złodziei, aby tylko zapewnić jej bezpieczeństwo. Spośród ścigających ją magów, trzej wyróżniają się najbardziej. Rothen, Dannyl oraz Fergun. Ten pierwszy jako jedyny widział dziewczynę i pragnie jej dobra, drugi robi to ze względu na przyjaciela, jednak trzeciemu zależy jedynie na wykorzystaniu sytuacji do własnych celów. W całej historii dużą rolę odgrywa również przywódca Gildii Magów, Wielki Mistrz Akkarin. Tajemniczy, budzący respekt, nie pojawia się zbyt często, jednak jego rola jest kluczowa, a wpływy zwiększają się w kolejnych tomach trylogii. 

Świat stworzony przez Trudi Canavan jest większy niż sugerowałaby docelowa fabuła. Kyralia, kraina w której toczy się większa cześć akcji, oraz w której położony jest Imardin, ma kilku sąsiadów. Wraz z nią do Krain Sprzymierzonych należą: Elyne, Lan, Lonmar, Vin. Poza sojuszem mieszczą się: Sachaka, Igra, Duna. Sojusz Krain Sprzymierzonych nakazuje każdemu potencjalnemu magowi uczyć się w jednej z trzech Gildii Magów. Nie obowiązuje to jednak krain poza nim. Sachaka, kraina składająca się głównie z pustyni, kształci swoich magów, którymi mogą być jedynie mężczyźni. Kyralia oraz wcześniej wymieniona kraina, posiadają wspólną przeszłość. Imperium Sachakańskie posiadało niegdyś władzę nad Kyralią, potem jednak musiało pokłonić się przed jej dominacją. Ostatecznie Sachaka wyzwoliła się spod władzy sąsiada, jednak nigdy nie przestała być jego zagrożeniem. O pozostałych krajach opowiadają poniektóre postaci, jednak nie wiadomo o nich zbyt wiele. 

Autorka stworzyła naprawdę świetną powieść, pełną dopracowanych postaci oraz ciekawy śwat, jednakże przy słuchaniu audiobooka można dostrzec więcej błędów niż podczas samodzielnego czytania. Nie są one wielkie i da się przymrużyć na nie oko, a mniej uważny słuchacz pewnie nawet ich nie dostrzeże. Bardziej dotkliwy dla słuchacza, zapoznającego się po raz pierwszy z treścią książki, może być fakt oznaczający, że powieść nie jest momentami dostosowana do tej metody przedstawienia. Przykładowo mentalne porozumiewanie się magów w książce zostało odznaczone pochyłą czcionką, aby czytelnik mógł się domyśleć o co chodzi zanim zostało to wyjaśnione. W audiobooku nie ma możliwości przedstawienia tego i niektórzy mogą mieć problemy z natychmiastowym zrozumieniem sytuacji, a nawet mogą poczuć się zagubieni. Doskonałym zjawiskiem takiego zagubienia jest sama czytająca Joanna Jabłczyńska.

Ta urocza aktorka, wraz z swoim niskim dziecięcym głosikiem, od początku wydaje się złym wyborem dla tej pozycji. Wrażenie wzmaga się, kiedy akcja skierowuje się po raz pierwszy na naradę magów. W czasie, kiedy jej tonacja pasuje jeszcze do Sonei, kompletnie odwrotnie oddziałowuje na dialogi męskie. Słychać, że po około 1/3 książki Joanna Jabłczyńska przybiera ciut inną taktykę niż dotąd, jednakże i tak nie jest to satysfakcjonujące. "Trylogia Czarnego Maga" jest na tyle dobrym i popularnym tytułem, że zasługuje na podzielenie postaci na poszczególnych aktorów. Szkoda tylko, że nikt się o to nie postarał. 

Recenzowany audiobook został pozyskany w formie do ściągnięcia, więc ocenienie wyglądu opakowania nie jest możliwe. Biorąc jednak pod uwagę opisy, które można znaleźć na stronach księgarni, powinno być ono zadowalające.

"Trylogię Czarnego Maga" - Trudi Canavan zapamiętałam jako wypełnienie pustki spowodowanej zakończenia przygód "Harrego Pottera" przez J. K. Rowling oraz dowód, że istnieją jeszcze dobre i ciekawe książki. Przesłuchanie "Gildii Magów jako audiobooka było jedynie doświadczeniem porównawczym oraz pewnym sposobem na ponowne spotkanie z dobrymi przyjaciółmi po latach. I choć pierwszy tom wcale, a wcale nie utracił na swojej oryginalności, a przede mną jeszcze dwie części do przesłuchania, wątpię abym ponownie sięgnęła po tę formę rozrywki jeżeli chodzi o te dzieła. 

Audiobooki w niektórych przypadkach sprawdzają się bardzo dobrze, w innych nie. "Trylogia Czarnego Maga: Gildia Magów" - Trudi Canavan należy do tych, które powinno się przyswajać jedynie w formie papierowej. Audiobook pokazuje tylko iż wyobraźnia człowieka jest nie do zastąpienia.